Odchudzanie z Nordic Walking – treningi

Wiosna, wiosna, wiosna ach to  Ty! Bierzemy się za siebie! Odchudzanie z Nordic Walking!

Jak to się zjada, czyli odchudzanie z Nordic Walking. Wszystkie znaki na niebie i ziemi pozwalają wierzyć, że wiosna już za trzy tygodnie! Warto zatem pomyśleć o ruchu, bo nikt z nas nie lubi tego dyskomfortu, jak słońce przygrzeje, a przez ubranie odznacza się fałda tłuszczu. Wiem, że bywa trudno znaleźć czas, wiem także, jak zmęczone jesteśmy po pracy – obiad, dzieci, lekcje, mąż… zostaje pranie czy zwierzęta – je zawsze możesz zabrać ze sobą także na wspólny trening. Pomyśl o ile lepiej będziesz się czuła, ile mnie wyrzutów wytykała sobie za każdym razem, kiedy widzisz laskę w rozmiarze 36, jak kroczy w swojej mini kiecce… A Ty ciągle zapracowana i zabiegana. Dość! Od teraz znajdujemy czas i dla siebie, świat się nie skończy. Obiecuję, zobaczysz. Jeśli się poruszasz, to i bluzka sprzed lat będzie pasować, wyjmiesz znowu z szafy swoje ulubione jeansy ale przede wszystkim dopamina zafunduje Ci taki strzał, że przestaniesz się czuć zmęczona, obolała, stara i zdezelowana. Masz moją gwarancję.

sport dla zapracowanej kobiety

Jeśli się z tym zgadzasz to działamy. Będziemy robić wspólnie różne ćwiczenia, które koncentrowały się będą na krótkim czasie wykonania ale większej intensywności. Trening taki jest odpowiedni dla osób, które nie mogą albo nie lubią przeznaczać na ćwiczenia godzin, bieganie odbija im się w gardle… siłownia to samo zło. Chcesz zrobić coś dla siebie? Spróbuj z nami, powinieneś się miło zaskoczyć 😉

Wszystkie prezentowane treningi są pomysłem na uzupełnienie marszu z kijami. Odchudzanie z Nordic Walking to wydolnościowa forma treningu, gdzie gubi się bardzo dużo tłuszczu – marsze z kijami nie przypominają spaceru, wręcz przeciwnie… pot będzie lał Ci się po tyłku.

Jeśli jeszcze nie próbowałeś chodzenia z kijami, możesz spróbować TU, napisz maila, zadzwoń, umówimy się na spotkanie i zobaczysz co z czym się je. Nie masz kijków, nie szkodzi, będziesz je mógł pożyczyć ode mnie. Jeśli kije chcesz kupić, polecę całkiem dobre i profesjonalne kije do Nordic Walking z odbiorem w Warszawie.

Idea treningu odchudzanie z Nordic Walking wygląda tak:

3x w tygodniu intensywne marsze Nordic Walking co najmniej 60 minut – chodzimy razem albo każdy sobie 😉
Ćwiczenia uzupełniające:
Skakanka, Tabata w różnym wydaniu – rano, wieczorem, co drugi dzień.
Oczywiście możesz iść na basen czy saunę, bo daję słowo będzie po czym ale zakosztuj tam relaksu, odpocznij i  musowo w jeden dzień tygodnia nie rób absolutnie nic.

Wkładaj buty na nogi i jedziemy!

Poniżej wklejam dwa przykładowe ćwiczenia na Youtube, które możecie zrobić w domu albo przed blokiem. Warto! nie bójcie się skakanki, ona nie zniszczy Wam kolan, a szybko odessie tłuszczyk. Przede wszystkim, zgubicie dużo wody.

Koniecznie zacznijcie od tego, możesz nie robić wstępnie wielu powtórzeń, a spróbować wersji skróconej. Tabata to ostry trening ale za to jest pożeraczem tłuszczu (tak, lepszym gdybyś biegał mozolnie na kilka kilometrów), szybko podkręca przemianę materii, równie efektownie poprawia kondycję. Jeśli się zaweźmiesz i zrobisz wszystko na max swojej mocy w odpowiednich momentach, efekty murowane. Uczucie mdłości pod koniec treningu szybko przeminie, zresztą rozgrzane mięśnie na pewno będą dawały o sobie znać przez kolejne dni.

Ćwiczenie ze skakanką, zacznijcie od 50 skoków, jeśli nie możecie, wystarczy mniej. Każdego dnia zwiększajmy objętość i starajmy się zrobić choćby o trzy skoki więcej:

 Do treningów warto zaopatrzyć się w pulsometr oraz aplikację GPS na telefon mierzącą Twoją prędkość oraz ilość przebytych kilometrów. Jedną z najpopularniejszych jest Endomondo, posiada swoją stronę, gdzie możesz eksportować swoje wyniki, możemy założyć drużynę i porównywać się wzajemnie, podglądać ile kalorii spaliliśmy oraz budować mapy swoich szlaków 🙂

Gdyby ktokolwiek potrzebował pomocy, chętnie pokażę jak założyć konto oraz ustawić telefon, nie mniej jest to bardzo proste i intuicyjne. Najważniejsze, że jest to super narzędzie za free, które sprawia dużo zabawy. Rozbudza rywalizację, wspiera, pokazuje efekty naszej pracy. Mój profil już tam jest i czeka na Was!

Podziel się swoją opinią
Maria Tańska
Maria Tańska

W Nordic Walking wkręciłam się w 2013 roku. Kijami zainteresowałam się z potrzeby rozbudowy swoich treningów oraz poszukiwałam alternatywy do ćwiczeń, a także czegoś, co podziała na ból pleców.

Marsze z kijami pomagają mi utrzymać moje ciało w stanie równowagi. Treningi odchudzają, ujędrniają sylwetkę. Pozwalają na szybki reset. Zwiększenie mocy. A także są moją rehabilitacją. Głównie kolan i pleców.

Kije Nordic Walking spowodowały w moim życiu wiele dobrego. Dlatego przykładam uwagę do technicznego marszu. Wiem, jak bardzo technika jest ważna. Bez tego nie aktywujesz mięśni. Nie aktywujesz pleców. Nie odciążysz kolan i kręgosłupa.

Artykuły: 35