Nauka chodzenia z kijami Nordic Walking – cz 1

Nauka chodzenia z kijami Nordic Walking, czyli ciąg dalszy kursu chodzenia z kijami

Kije ustawione, zatem lekcja pierwsza chodzenia z kijami, nie przechodźcie do następnej jeśli nie opanujecie tego kroku.

Na początek rozgrzewka.

Technika Nordic Walking polega na wydłużonym kroku z akcentem ustawienia nogi na pięcie z zadartymi palcami. Stoimy w lekkim rozkroku i staramy się zrobić wykrok przed siebie, jeśli nie wiecie jakiej długości powinien być ten wykrok, to połóżcie sobie kijek na ziemi, ponieważ biorąc pod uwagę proporcję ciała krok powinien odpowiadać długości kijka.

Tak, wiem, to trudne i ledwo można utrzymać równowagę ale uwierzcie mi, taki wydłużony krok to podstawa Nordic Walking. Pocieszający jest fakt, iż przy szybszym marszu krok staje się coraz bardziej naturalny i płynny tak więc do ćwiczeń przystąp i ćwicz długi krok!

Zapinamy kije na ręce, opuszczamy łapki swobodnie nie ruszając kijków. Pozwalamy, aby nasze ciało naturalnie maszerowało, czujemy jak ręce koordynują się z nogami, kije szurają po ziemi – ciągniemy je i nie przejmujemy się niczym. Skupiamy się na dłuższym kroku (długość kija).

Zalecenia na dzień pierwszy:

– rozgrzewka

– ćwiczenia długiego kroku na mniej więcej długość kija, stawiamy nogę na piętę, zadzieramy palce do góry.

Po zaadoptowaniu się do wydłużonego kroku można przejść do kolejnego etapu. Jeśli czujecie, że ten długi krok staje się dla Was coraz bardziej naturalny zapraszam dalej 🙂

Podziel się swoją opinią
Maria Tańska
Maria Tańska

W Nordic Walking wkręciłam się w 2013 roku. Kijami zainteresowałam się z potrzeby rozbudowy swoich treningów oraz poszukiwałam alternatywy do ćwiczeń, a także czegoś, co podziała na ból pleców.

Marsze z kijami pomagają mi utrzymać moje ciało w stanie równowagi. Treningi odchudzają, ujędrniają sylwetkę. Pozwalają na szybki reset. Zwiększenie mocy. A także są moją rehabilitacją. Głównie kolan i pleców.

Kije Nordic Walking spowodowały w moim życiu wiele dobrego. Dlatego przykładam uwagę do technicznego marszu. Wiem, jak bardzo technika jest ważna. Bez tego nie aktywujesz mięśni. Nie aktywujesz pleców. Nie odciążysz kolan i kręgosłupa.

Artykuły: 35